Miałem dwadzieścia kilka lat i bardzo tęskniłem za Gdynią. Wydawała się nie osiągalna z perspektywy mojego ówczesnego życia, ale jednocześnie była mi ogromnie bliska. Czułem się samotny, zagubiony, nieszczęśliwy i wymyśliłem postać Michała… „Zamieszkałem go” w Gdyni oraz stworzyłem mu życie. Część Jego historii opisałem,